Naszyjnik z materiału / Collar de material reciclado
Cześć! Chcę Wam dziś zaprezentować co stworzyłam spędzając kreatywnie czas przed telewizorem. Muszę jeszcze popracować nad wykończeniem wiązania ale ciekawa jestem Waszej opinii...
wykonanie naszyjnika: Marty
foto: Anna Garbarczuk
super! jak go zrobiłaś, poprszę o instrukcję :)
OdpowiedzUsuńTak, Martynko, poprosimy o instrukcję :) Bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńJest genialny.;D!
OdpowiedzUsuńwow, dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńTak, wśród większości naszych znajomych też niestety jest to wciąż temat tabu, jednak my się tym nie zniechęcamy i próbujemy złamać te stereotypy, że sprawy związane z Bogiem, wiara - że to musi być nudne. Przywykliśmy jako kraj, jako kraj "katolicki" do tradycji, której się tak kurczowo trzymamy, warto jakbyśmy my, młodzi zmieniali te tendencje.
OdpowiedzUsuńA apropo's studiów, ja osobiście i tak zazdroszczę, ja za rok będę musiała wybierać powoli kierunek, a aktualnie nie jestem pewna co chcę robić. Wiem, że wykształcenie to nie wszystko, trzeba mieć również jakiś pomysł na siebie, no ale jednak, studia muszą być. Ale jakie? Nie mam pojęcia :(
Również pozdrawiam. Kasia
na pewno oryginalny :) i bardzo ładny.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że jesteś taka zdolna:) piękne
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze że pierwszy raz widzę taki naszyjnik ale... podoba mi się:D
OdpowiedzUsuńOczywiście , że obserwuje i śliczne naszyjniki ;*
OdpowiedzUsuńObserwuje już tylko musisz w obserwatorach wziąć dalej tam dopiero jestem ;****
OdpowiedzUsuńNiespotykany, ale bardzo ładny i oryginalny ;)
OdpowiedzUsuńTe quedó genial ;)
OdpowiedzUsuńun beso preciosa!
Ciekawa jestem czy dobrze się domyślam, z czego to cudeńko powstało:D
OdpowiedzUsuńco to w ogóle jest za komentarz koleżanek "my"??? haha chyba Ctrl+V w złym miejscu im się kliknął xP
OdpowiedzUsuńbtw naszyjnik jest super i mam do niego sentyment, bo to był naprawdę fajny pracowity wieczór - Martyna cięła bluzkę, a ja skręcałam szafę ;]
Sandro: komentarz "my" jest odpowiedzią na wcześniejszą korespondencję :)
OdpowiedzUsuńOleksandra
jest cudowny, naprawde, zazdroszcze ! swuetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńłaaał! jest genialny! Naprawdę super wykonanie i mój kolor ;)
OdpowiedzUsuńRównież obserwuję ;)
chyba domyślam się z czego zrobiłaś ten naszyjnik :D miałaś świetny pomysł!!!
OdpowiedzUsuńjest śliczny, te różyczki <3
OdpowiedzUsuńvery nice, but how are you gonna use it?? I'm curios!
OdpowiedzUsuńcheck out my blog!
http://livinglovingtastinglife.blogspot.com/
V.
Ale ładny! Mi się bardzo podoba, jest oryginalny i te różyczki... Uważam, że będzie się fajnie prezentować ;))
OdpowiedzUsuńŚlicznyy .. :)
OdpowiedzUsuńSuper blog . Obserwuje i zapraszam do mnie w wolnej chwili . Będzie mi bardzo miło jak wpadniesz : )
łał <3podziwiam!
OdpowiedzUsuńWow, super Ci to wyszło, naprawdę, kolor przyciąga, myślę, że świetnie uzupełni nie jeden zestaw!
OdpowiedzUsuńnaszyjnik jest zrobiony z bluzki - pocięłam ją na długie paski które następnie poskręcałam.
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że Wam się podoba:)
zamieszczę niebawem moją stylizację z naszyjnikiem i obiecuję, że przy kolejnym kreatywnym wieczorze z Sandrą :) dodam zdjęcia jak krok po kroku samemu coś takiego wykonać,
Marty
ciekawy pomysł, ja niestety nigdy nie miałam cierpliwości do tego typu rzeczy, chyba że skracanie spodni albo przyszywanie guzików ;)
OdpowiedzUsuńpięknyyyy! obserwuję :)
OdpowiedzUsuńSuch a great post, I enjoyed it so much! Really nice idea!
OdpowiedzUsuńFox House giveaway on my blog!
Take a look and maybe follow?: Cosa mi metto???
Bardzo oryginalny, jednak nie w moim guście ;)
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowicie pomysłowa :)
OdpowiedzUsuńCudny ; ))
OdpowiedzUsuńBeautiful DIY work, great color!;) kisses
OdpowiedzUsuńJelena (glamfabchameleon.blogspot.com)
piękneeee! szczególnie te różyczki/ Ania
OdpowiedzUsuńświetne! gratuluje talentu
OdpowiedzUsuńi oczywiście obserwuję
OdpowiedzUsuńwow es increible! que imaginacion...es perfecto!
OdpowiedzUsuńMuchas gracias por comentar en mi blog!
Besitos desde manuelasstyle.blogspot.com
... y mñn NUEVO POST!!
xxManuelaxx
Bardzo ciekawy. Może nawet założyłabym go do jakiejś ascetycznej sukienki w kontrastowym kolorze...? ;) Proponowałabym jednak zamiast wiązania ładne, metalowe zapięcie, jak choćby tutaj:http://sybillaart.files.wordpress.com/2008/08/zapiecie.jpg - moim zdaniem będzie wyglądał o wiele bardziej elegancko. I sorki, ale przy takim naszyjniku nie wyobrażam sobie wiszących na karku sznurówek. :P
OdpowiedzUsuńpodoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńświetny jest. ! < 3
OdpowiedzUsuńI always emailed this webpage post page to all my friends, for
OdpowiedzUsuńthe reason that if like to read it afterward my contacts will too.
Have a look at my site: Ultra Slim Patch Safe