DIODY- nie elektrody- współpraca Oli z JOTKĄ

Tak, tak... wiemy. Nie było nas długo. Ale niestety połączenie codziennych obowiązków z organizacja imprezy nie jest łatwe. Nie mamy dla Was przygotowanych naszych stylizacji, ani potraw, ale na pocieszenie pochwalę się, że w ferworze walki ze scenografią, kostiumami i przede wszystkim ludźmi, udało mi się mile spędzić czas podczas kolejnej magicznej sesji z fotografką JOTKĄ, którą już poznaliście. Modelką była przesympatyczna Olga, przyszła pani seksuolog, o której pracy jeszcze usłyszymy nie raz. 

Miało być kolorowo, ale nie zwyczajnie. Pierwsza nasza myśl: "gejsza", ale pomysł przepadł wraz z kimonem, potem wpadłam na pomysł z choinkowymi lampkami, dziewczyny podchwyciły pomysł i uzupełniły o swoje świetnie pasujące pomysły. Rezultaty już są, oceniajcie, jak Wam się podoba?

Zdjęcia: JOTKA

Modelka: Olga Słobodzian

Makijaż i Włosy: Aleksandra Urbanowska

Stylizacja: wspólna koncepcja

Jak podobają Wam się zdjęcia? Co myślicie o moim makijażu? Poznajecie rzęsy? Te same miałam na naszej imprezie :)

Powiem Wam, że aktualnie jestem w wielkim stresie, ponieważ zadzwoniła do mnie pani z dziekanatu, żebym jutro koniecznie stawiła się w szkole w bardzo ważnej sprawie. Kompletnie nie wiem o co może chodzić!

Ola