Zdjęcia z googla |
Pizza- znacie kogoś kto jej nie lubi? Ja nie. Jeśli ciacho będzie cienkie, a ilość warzyw duża, to myślę, że wcale nie musi być taka tucząca jak to się zwykle uważa. Dla mnie jest ona[podobnie jak wszelkiego rodzaju makarony i omlety] idealnym sposobem na obiad z resztek. Składniki na ciasto zawsze mam w szafce, a to co na niej?? Coś zawsze się znajdzie ;) kilka plastrów szynki, oliwki, resztka sera, jakaś cebula, może szpinak, albo coś bardziej śmietanowego, sos pomidorowy, albo w ostateczności ketchup. Wszystko się nada, trzeba tylko pomyśleć na co ma się ochotę.
Wczoraj w Martyny lodówce znalazłyśmy szynkę, salami, oliwki, ser żółty i trochę fety. Zdjęcia nie powalają, ale to było jedzenie na szybko, ponieważ jak wam wczoraj wspominałam Martyna miała sesję zdjęciową, zdjęcia wyszły przecudnie! Bardzo tajemniczo, ale puki fotograf nie wyśle wszystkich mam zakaz publikacji buuuu...
Pizza alla pusta lodówka Martyny |
Składniki (ciasto):
- drożdże
- 3-4 szklanki mąki
- 1-2 szklanki mleka
- oliwa z oliwek
- sól, cukier
Zacier:
1/3 drożdży wrzucamy do kubka i zalewamy w 3/4 ciepłego (nie gorącego) mleka. Następnie wsypujemy po płaskiej łyżeczce soli oraz cukru - wszystko dokładnie mieszamy, a na końcu zalewamy oliwą z oliwek na wysokość szklanki +/- 1cm. Wszystko ponownie dokładnie mieszamy. Teraz bierzemy miskę i wsypujemy do niej 1 szklankę mąki, a następnie powoli zalewamy mąkę przygotowanym wcześniej zacierem, jednocześnie cały czas mieszając powstającą breje. Jeżeli po tej operacji konsystencja będzie zbyt płynna - dosypujemy troszkę mąki. Teraz miskę odstawiamy w ciepłe miejsce oraz nakrywamy czystym ręcznikiem kuchennym i odczekujemy około 40 min aż wyrośnie.
W tym czasie kroimy wszystkie szynki i inne dodatki, trzemy ser, i zaczynamy robić sos pomidorowy, mianowicie:
Bierzemy przecier pomidorowy - kilka łyżek do miseczki, do tego wlewamy wody aby uzyskać właściwą konsystencje. Następnie dodajemy kilka szczypt oregano, bazylii, możemy dać też trochę gotowej przyprawy do pizzy, ja też dodaję troszkę pieprzu chili cayene, oraz pieprz i sol do smaku. Wszystko mieszkamy próbujemy oraz doprawiamy do smaku. Można również wycisnąć 2 ząbki czosnku i również dodać bo sosu, chociaż ja osobiście wole zrobić dodatkowo sos czosnkowy na wierzch pizzy.
Gdy nasze ciasto już wyrosło, wyrabiamy je dolewając na przemian mąkę (około +/- 2ch szklanek) oraz wodę (aby ciasto bylo bardziej puszyste dodaje też na oko 50ml oliwy z oliwek i trochę mleka) aż do uzyskania pożądanej konsystencji (czyt. cisto sie ladnie odrywa i nie przylepia do ścianek naczynia).
Ciasto możemy wyłożyć dla ułatwienia na zimną blachę z pergaminem, choć wykładając na gorącą mamy większą pewność, że pięknie upiecze się tez od spodu, wczoraj z racji wielkości ciasta rozłożyłam je na prostokątnej blasze, posmarowałam sosem i dodałam resztę posiadanych składników. Pieczemy 20minut w piekarniku rozgrzanym do 220 stopni. Wyjmujemy, podajemy i jemy!
jak widać resztki nie rozłożyły się równo |
Komentarz Oli: Ja osobiście sos robię identycznie jak pomidorowy sos do makaronu, czyli z pomidorów w puszce z cebulą, czosnkiem i przyprawami, ale taki też jest pyszny!
A jakie Wy macie sposoby na pizzę?
Ola
mmm.... moje ulubione danie :)
OdpowiedzUsuńmoja mama robi naprawdę pyszna pizzę, ale używa jakiejś tam miski która odstrzela, a ja kompletnie nie wiem jak to się robi :P
Az slinka cieknie! ;D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię pizzę, ale niestety muszą ją ograniczać do minimum ze względu na trzymanie wagi...
OdpowiedzUsuńA my zawsze do pizzy robimy specjalne zakupy :D u nas resztkowej nie praktykujemy :D Ta jednak wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńja pizze jutro robie ;d! a bo tamten link był zły , juz jest nowy, wiec zapraszam ;) i pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńJa kocham pizze , ale jeszcze własnoręcznie nie robiłam. Musze kiedyś spróbować ; )
OdpowiedzUsuńObserwuję + liczę na to samo . xd
Martynka, jakiej grubości ciasto wychodzi Ci z tego przepisu? ;>
OdpowiedzUsuńmój sposób na pizze to...przebieżka do Da Grasso do którego mam 3 minuty i biorę na wynos ;) a i mój dziadek nie wiedzieć czemu nie lubi pizzuni-ot taki tradycjonalista xd ja sama uwielbiam
OdpowiedzUsuńmniam...wygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńJak wkręciłyście się w te sesje ? Sami Wam proponują fotografowie czy jakieś castingi ?
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńkocham pizze! jednak co do początku notki- mój kuzyn, gdy był mały nie lubił jej;p
OdpowiedzUsuńo szkołę to się nie martwię, przecież jestem w drugiej liceum, nauczycieli nie interesują takie rzeczy! ale ja właśnie boję się farbować, potem odrosy i znów farbować i znów, no nie wiem sama:>
OdpowiedzUsuńMmm .. ♥
OdpowiedzUsuńPizza . ♥
Mniamm <3
OdpowiedzUsuńJa dostałam przepis od mojej przyjaciółki mamy, ale chętnie wypróbuję Wasz przepis! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką domową pizze :)
OdpowiedzUsuńMamy 22:38 ale tym przepisem narobiłaś mi tak ogromną ochotę na pizzę... :) nie wiem jak to udźwignę ;). I to właśnie taką domową. Po której pachnie w całej kuchni. Ach!
OdpowiedzUsuń