Zgodnie z danym słowem, z małym opóźnieniem opisuję mój tygodniowy plan odchudzania i detoksu. Wybrałam dietę 7 dniową ponieważ dla mnie jest to optymalny czas, w ciągu, którego mogę sobie pozwolić na szereg wyrzeczeń. Dieta którą znalazłam lekko zmodyfikowałam aby dania odpowiadały moim kubkom smakowym.
Dzień 1. 600 kalorii.
Dzień postu. W dużych ilościach należy pić wodę mineralną i herbatę ziołową. Śniadanie, obiad i kolacja wyglądają tak samo: 1 szklanka soku owocowego (niesłodzonego) lub warzywnego i kubek jogurtu naturalnego. Spróbujcie rozpocząć dietę tygodniową w dzień wolny od pracy i nie przejmujcie się – następne dni będą łatwiejsze.
Dzień 2. 1200 kalorii.
Śniadanie: To standardowe śniadanie, które będziecie jeść przez resztę tygodnia. Ja dzieliłam sobie je na śniadanie pierwsze i drugie. A czasem jadłam trzy śniadania - kolejność spożywania produktów - przemienna.
1 porcja owoców (każdego dnia jedz inny owoc: jabłko, mango, gruszka, winogrona, ananas, grejpfrut), 2 kromki pełnoziarnistego chleba z serkiem „cottage”, kubek jogurtu i mała szklanka mleka lub herbaty zielonej lub czarnej.
Obiad: 1 kiwi, sałatka z surowych warzyw (sałata lodowa, potarta marchewka i seler, skropione sokiem z cytryny i oliwą), 150 gram gotowanych na parze warzyw, herbata zielona lub czarna.
Kolacja: 50 gram jagód, 100 gram musli (niesłodzone) połączone z łyzką soku z pomarańczy i kubkiem jogurtu naturalnego. Zielona lub czerwona herbata.
Dzień 3. 1100 kalorii
Śniadanie: takie jak w dniu 2-gim.
Obiad: 1 duże mango, cebula dymka, pomidory, papryka czerwona i żółta, cykoria, młody szpinak skropione sokiem z cytryny i oliwy z oliwek.1 duży ziemniak z 50gram serka typu „cottage” o niskiej zawartości tłuszczu z posiekanym szczypiorkiem i ząbkiem czosnku. Sok warzywny. Przepis TUTAJ
Kolacja: 1 opakowanie jogurtu o niskiej zawartości tłuszczu zmieszanego z jeżynami, jagodami lub musli i łyżką miodu. 1 pełnoziarnista bułka z kawałkiem miękkiego sera (brie, camembert, lub podobny). Zielona lub czarna herbata.
Dieta dla mnie nie tyle miała mi pomóc w zrzuceniu zbędnych kilogramów, co poprawić cały mechanizm funkcjonowania mojego organizmu.
Korzyści: Zwiększa naturalną odporność na choroby i zachęca mózg do produkcji enzymów odpowiedzialnych za lepsze samopoczucie. Nie jest to dieta długookresowa i może być wykonywana maksymalnie trzy lub cztery razy w roku.
Stosowanie tej diety w prawidłowy sposób pomoże ci schudnąć w tydzień. Wymaga ona jednak pewnych wyrzeczeń i mogą dopadać cię chwile zwątpienia, ale warto wytrwać do końca. Samopoczucie po udanym pozbyciu się „zbędnego balastu” wynagrodzi ci trudy tej diety 7 dniowej.
Jak to działa?
Ostrzegam, pierwszy dzień diety tygodniowej będzie trudny, ale jeśli będziecie się ściśle trzymać soków owocowych i jogurtów, to z rozpędem rozpoczniecie detoks. W następnych dniach spożycie kalorii na każdy dzień waha się od 800 kalorii w 4 dniu (dniu ryżu) do 1300 kcal w dniu 6. Ta starannie kontrolowana, niskotłuszczowa, niskokaloryczna dieta spowoduje spadek wagi, a duża ilość owoców i warzyw dostarczy organizmowi niezbędnych witamin i minerałów. Rezultatem będzie piękna, gładka skóra i mniej kilogramów!
Dzień 1. 600 kalorii.
Dzień postu. W dużych ilościach należy pić wodę mineralną i herbatę ziołową. Śniadanie, obiad i kolacja wyglądają tak samo: 1 szklanka soku owocowego (niesłodzonego) lub warzywnego i kubek jogurtu naturalnego. Spróbujcie rozpocząć dietę tygodniową w dzień wolny od pracy i nie przejmujcie się – następne dni będą łatwiejsze.
Dzień 2. 1200 kalorii.
Śniadanie: To standardowe śniadanie, które będziecie jeść przez resztę tygodnia. Ja dzieliłam sobie je na śniadanie pierwsze i drugie. A czasem jadłam trzy śniadania - kolejność spożywania produktów - przemienna.
1 porcja owoców (każdego dnia jedz inny owoc: jabłko, mango, gruszka, winogrona, ananas, grejpfrut), 2 kromki pełnoziarnistego chleba z serkiem „cottage”, kubek jogurtu i mała szklanka mleka lub herbaty zielonej lub czarnej.
Obiad: 1 kiwi, sałatka z surowych warzyw (sałata lodowa, potarta marchewka i seler, skropione sokiem z cytryny i oliwą), 150 gram gotowanych na parze warzyw, herbata zielona lub czarna.
Kolacja: 50 gram jagód, 100 gram musli (niesłodzone) połączone z łyzką soku z pomarańczy i kubkiem jogurtu naturalnego. Zielona lub czerwona herbata.
Dzień 3. 1100 kalorii
Śniadanie: takie jak w dniu 2-gim.
Obiad: 1 duże mango, cebula dymka, pomidory, papryka czerwona i żółta, cykoria, młody szpinak skropione sokiem z cytryny i oliwy z oliwek.1 duży ziemniak z 50gram serka typu „cottage” o niskiej zawartości tłuszczu z posiekanym szczypiorkiem i ząbkiem czosnku. Sok warzywny. Przepis TUTAJ
Kolacja: 1 opakowanie jogurtu o niskiej zawartości tłuszczu zmieszanego z jeżynami, jagodami lub musli i łyżką miodu. 1 pełnoziarnista bułka z kawałkiem miękkiego sera (brie, camembert, lub podobny). Zielona lub czarna herbata.
Dzień 4: 800 kalorii
Jest to bardzo szczególny dzień diety tygodniowej, w którym głównym produktem żywieniowym będzie ryż. Zacznij od przygotowania ryżu na cały dzień. Potrzebujesz 225 gram suchego brązowego ryżu – ugotuj go zgodnie z instrukcjami na opakowaniu. Jeśli wolisz, możesz ugotować pół ryżu w wodzie, a drugą połowę w bulionie dla bardziej wyrazistego smaku. Pij tylko wodę w tym dniu.
Śniadanie: 75g ugotowanego ryżu z 125g duszonego jabłka z dodatkiem miodu, cynamonu i startej skórki z cytryny.
Obiad: 75g ugotowanego ryżu z 175g ugotowanymi na parze warzywami – seler, por, marchew, pomidory, szpinak, brokuły i kapusta.
Kolacja: 75g ugotowanego ryżu zmieszanego z namoczonymi suszonymi morelami, rodzynkami kawałkami różowego grejpfruta. Przepis TUTAJ
Dzień 5: 1100 kalorii
Śniadanie: takie jak w dniu 2-gim.
Obiad: 1 jabłko, 1 gruszka, 150g sałatki z surowych warzyw (kalafior i brokuły, marchew, cebula dymka, posiekana czerwona kapusta) w oliwie z oliwek i occie z jabłek, posypana łyżeczką rodzynek i łyżeczką posiekanych orzechów. Duży, pieczony ziemniak wypełniony 75g parzonego szpinaku z 2 łyżeczkami oliwy z oliwek, ząbkiem czosnku i odrobiną gałki muszkatołowej. Zielona lub czarna herbata.
Kolacja: 75g serka „cottage” zmieszane z 1 kubełkiem niskotłuszczowego jogurtu wylać na sałatkę owocową, w tym kiwi, ananasy, pomarańcze, winogrona, jagody, jabłka. Zielona lub czarna herbata.
Dzień 6: 1300 kalorii
Śniadanie: takie jak w dniu 2-gim.
Obiad: 1 banan, 150g sałatki (rozdrobnione pomidory, sałata lodowa, oliwki, papryka, marchew, dymki, ogórek, ząbek czosnku) skropiona sokiem z cytryny. 1 duży pieczony ziemniak z 75g fasolki szparagowej lub grochem z łyżeczką oleju słonecznikowego i posypać drobno pokrojoną cebulą. Zielona lub czarna herbata.
Kolacja: 75g musli z sokiem z cytryny, 1łyżeczka miodu, jabłka tarte i 1 kubeczek niskotłuszczowego jogurtu. 1 kromka razowego chleba serem brie, camembert lub podobnym. 1 kromka razowego chleba z miodem. Zielona lub czarna herbata.
Dzień 7: 1200 kalorii
Śniadanie: takie jak w dniu 2-gim.
Obiad: 150g sałatki (rukiew wodna, młody szpinak, mieszane liście sałaty) czosnek, szczypiorek, bazylia, pomidor,cebula wędzony pstrąg, dwa jajka, cienkie plasterki cytryny, odrobina oliwy z oliwek . Kieliszek białego wina wytrawnego. 1 od góry zdjęcie
Kolacja: 1 różowy grejpfrut, 2 gotowane jajka na 2 kromkach pełnoziarnistego chleba posmarowanego cienką warstwą masła. Zielona lub czarna herbata.
Wskazówka: Niezależnie od pogody, ważne jest wykonywanie ćwiczeń w tym tygodniu. Energiczny 20-minutowy spacer, basen czy ćwiczenia na siłowni trzy razy w tygodniu pomogą w detoksykacji.
Przykładowe zdjęcia potraw, wykonanych przeze mnie:
Przepis TUTAJ
PRZEPIS TUTAJ
Powodzenia, proszę niech dają znać te osoby, które zdecydują się na dietę
Martyna
hmmm... któraś testowała?
OdpowiedzUsuńJa osobiście POLECAM dietę kapuścianą- skuteczna, niezbyt smaczna, ale serio daje efekty. Jest jeszcze jedna dieta- bardziej SZOKOWA- tylko picie- soki, drinki, kawa, zupy- ale same napoje, nic do jedzenia- szybki efekt, mało czasu- ale niestety niezbyt zdrowo...
drinki ? :O
Usuńale co za drinki i ile czasu, ja testowała, przeszłam cała schudłam w tydzień tyle ile chciałam, nie ciągnęło mnie jakoś bardzo do jedzenia i te potrawy są w sumie smaczne. Martyna
Drinki- w sensie, że alkohol nie był zakazany w trakcie jej praktykowania :) Oczywiście nie mówimy o nadmiernym spożywaniu ;)) Domi.
Usuńna taką dietę mogłabym przejść :D
OdpowiedzUsuńhmmmmmmmmmmmm wygląda kusząco .....
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa ta dieta ale niestety ja sobie nie proadze z utrzymywaniem az takich wyrzeczen ;DDD
OdpowiedzUsuńhmm, ja szukałam jakieś diety, może się zdecyduje ;>
OdpowiedzUsuńU mnie niestety tych par przed walentynkami namnożyło się jak królików ;p Co do diet, kurde ja to w nie nie wierzę. Stosowałam ich mnóstwo od dukana po South Beach i zwykłe liczenie kalorii. Jednak chyba jestem za mało cierpliwa i musiałam swoje włąsne rygorystyczne zasady wymyślić ;p
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam silnej woli. Żeby rozpocząć dietę trzeba to po prostu zrobić. Może kiedyś się zdecyduję. Najlepiej byłoby jak najszybciej. Na szczęście te potrawy wyglądają bardzo zachęcająco.
OdpowiedzUsuńDzięki :* Jak tylko się zbiorę w sobie, żeby zastosować, to dam znać, jak poszło :)
OdpowiedzUsuńKolejny raz zasiadłam do przeczytania Twojej diety ale ... ale bez mięska nie dam rady :E ;-)
OdpowiedzUsuń