Taniec to rodzaj sztuki, próba ekspresji emocji, wyrażenia siebie, możliwość odreagowania na niepowodzenia lub stres dnia codziennego… Każda z nas tego potrzebuje- zarówno młoda studentka stresująca się nadchodzącą sesją, przeżywająca kolejny zawód miłosny, jak również dojrzała kobieta wychowująca swoje dzieci, zmagająca się z problemami materialnymi i rodzinnymi....
Jakiś czas temu powstało coś na wzór ‘nurtu tanecznego’ zwanego Sexy Dance. Nie można nazwać tego konkretnym stylem ani rodzajem tańca w takim razie dlaczego się przyjął i jest tak oblegany przez kobiety?
Każdy instruktor inaczej prowadzi te zajęcia. Sęk w tym by przywrócić uczestniczkom życiową pewność siebie, dać im znaleźć swoje ‘prawdziwe ja’, pozwolić im by na chwile zapomniały o całym świecie na rzecz tego co „tu i teraz”. Brzmi jak sekta? Nic bardziej mylnego.
Na takie zajęcia najczęściej zapisują się osoby szukające alternatywnych sposobów przywrócenia aktywności fizycznej do swojego życia, spędzające większość czasu za biurkiem- SŁUSZNIE!
Minimalna prawidłowa częstotliwość aktywności ruchowej to 3-5 razy w tygodniu po od 15 do 60 min dziennie- jest to bardzo indywidualna sprawa aczkolwiek dość istotna jeśli chcemy przyczynić się do polepszenia swojego stanu psychofizycznego.
Pokaz Domi podczas naszej imprezy Be My Must Have in Wonderland.
Złośliwi twierdzą, iż Sexy Dance jest „nauką sexownego wycierania kurzu z szafek lub mycia naczyń”- zdecydowanie nie ma to ze sprzątaniem wiele wspólnego- chyba że mowa o robieniu „porządku w swoim życiu” i chęć ponownego poczucia się 100%tową kobietą ;)
Z racji tego, iż zajęcia są przeznaczone tylko i wyłącznie dla kobiet, całkowicie pozbywamy się na nich jakiegokolwiek poczucia wstydu- w końcu na sali są TYLKO KOBIETY- same swoje.
Celem takiego czasu spędzonego na tzw."wiciu się" jest przywrócenie każdej z nas pewności siebie, sprawienie by każda z pań mogła się poczuć prawdziwie sexowną, uwodzicielską, a momentami poniekąd perwersyjną kobietą- na co niestety nie można sobie pozwolić na co dzień- z racji utartych zasad panujących w społeczeństwie i kultury w której żyjemy (może to i dobrze…).
Serdecznie zachęcamy czytelniczki bloga do przejścia się jednorazowo na takie zajęcia, następnie do wzbogacenia swojego planu o godzinkę lub dwie w tygodniu- Zapewniamy dobrą zabawę ;)
Pozdrawiam,
Domi.
Kontakt do Domi znajdziecie klikając TUTAJ.
Czekałam właśnie na wpis gościnny :) Ja niestety nie umiem za bardzo tańczyć ale lubię patrzeć jak ktoś inny tańczy, jak za pomocą tańca wyraża siebie.
OdpowiedzUsuńcoś nam goście ostatnio nie dopisują[sesja egzaminacyjna] :D
OdpowiedzUsuńOla
ale super :> ja nie umiem tanczyc ;p
OdpowiedzUsuńJa czasem wpadam na sexy dance u mnie w fitness clubie. Polecam! :)
OdpowiedzUsuńsuper występ!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie^^
fajne, fajne :D
OdpowiedzUsuńpiękna ta tancerka
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńŚwietna inicjatywa, pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńświetna tancerka. a impreza na prawdę była udana :)
OdpowiedzUsuńTherefore, Diet Spotlight questions the uniqueness of this product was the holy grail of faster.
OdpowiedzUsuńThe next thing to be taken at this time.
Also visit my website; Http://Howtolightenyourskin.Info/
Medical professionals hold strong opinions how much are boob jobs
OdpowiedzUsuńregarding the mixture, both pro and con, and some potent
GANJA. 8 months later he is free of parasites. What typically happens is this.
The recommended daily allowance of Zinc is 15 mg.
Check out my page: breast size