Propozycja makijażu Make up Factory |
Sylwestrowa noc dopiero za 2 tygodnie ale warto już dziś pomyśleć, jak się przygotować na to wielkie wyjście. Karnawałowy makijaż żyje swoim własnym życiem, dlatego nie zapominając o tegorocznych trendach, pamiętajmy o tym, że w tę jedyna w roku noc malujemy się intensywnie, ma się błyszczeć i lśnić.
Moje propozycje sylwestrowych kosmetyków |
Czy jest coś, o czym warto wiedzieć, gdy wybieramy się na całonocną zabawę? Bez wątpienia każda z nas chciałaby, aby jej makijaż utrzymał się całą noc, aby się nic nie rozmazało i nie wyblakło. Podzielę się tu z Wami moimi wypróbowanymi sposobami.
Jakich kosmetyków używać? Tu każda z nas na pewno ma własne wypróbowane marki. Jeśli jednak na co dzień nie używamy ich zbyt intensywnie, to warto stosować się do następującej zasady:
Szukajcie kosmetyków poleconych firm, eksperymentowanie z podróbkami może skończyć się nietrwałym makijażem lub uczuleniami. Kosmetyki nie muszą być drogie. Wypróbujcie polskie marki. Naprawdę warto! Jeśli planujecie wielkie sylwestrowe wyjście, lepiej sprawdźcie już dziś, jak zareagujecie na użyte kosmetyki. Poeksperymentujcie, zobaczcie, co do Was pasuje. Popytajcie koleżanek. To nie wstyd. Każda z nas kiedyś zaczynała.
Robicie makijaż na co dzień? W takim wypadku, żaden specjalista nie jest Wam potrzebny, wystarczy, że odszukacie wskazówki w internecie, jest bardzo wiele artykułów i filmów, które w łatwy i przystępny sposób pokazują, jak zrobić dobry i efektowny makijaż. Jeśli jednak już zdecydujecie się na wydatek i porady specjalisty, to wykorzystajcie to spotkanie jak najlepiej, pytając o to, jakie kolory i kosmetyki pasują do Waszej urody i rodzaju skóry.
Co warto wiedzieć planując zakupy? Najtaniej kupicie w internecie, na aukcjach, ale też na portalach zajmujących się sprzedażą kosmetyków. Pamiętajcie jednak o tym, że warto kupować tylko w polecanych sklepach.
Warto też pamiętać, że w sylwestrową noc nie należy jednak przesadzać z kolorami. Jest to wyjątkowy wieczór w roku, który rządzi się własnymi prawami. Każda z nas chce błyszczeć i lśnić, więc makijaż, choć stonowany w barwach, musi być intensywny, mocny i wieczorowy.
Pamiętajcie też o nałożeniu podkładu również na powieki. Dzięki temu makijaż nie będzie się rozmazywał ani nie straci na intensywności.
Jak łatwo zrobić taki makijaż oka?
1. Nakładamy podkład na powieki
2. Czarna miękką kredką obrysowujemy obszar oka który chcemy pokryć ciemnym cieniem i zamalowujemy go, tworząc grunt.
3. Na czarną warstwę kredki nakładamy ciemny cień do powiek, rozmazując go przy krawędziach by nie powstała równa linia.
4. Czystym pędzelkiem, w kąciku oka nakładamy złoty, srebrny lub jasny opalizujący cień, rozcierając go w kierunku środka oka.
5. Wykańczamy białym, lub opalizującym cielistym cieniem nakładając go przy dolnej linii brwi, dzięki czemu "otworzymy" oko. Tuszujemy rzęsy.
Polecam ten sposób, jest bardzo prosty. Podobnym sposobem umalowałam oczy podczas ostatniej imprezy, możecie sobie to przypomnieć TUTAJ.
Przykład makijażu robionego przeze mnie, czarny z dodatkiem granatowego brokatu. Fotograf: Paulina Jackiewicz Więcej zdjęć mojej twórczości znajdziecie na naszej stronie na fb http://www.facebook.com/BeMyMustHave |
Pozdrawiam,
Ola
dziekuje za te instrukcje ,bo ja zupelnie nie potrafie sie malowac ,a bardzo lubie takie ciemne makijaze,zwlaszcza na sylwestra :)
OdpowiedzUsuńŚliczny makijaż ;*
OdpowiedzUsuńprzepiękne makijaże
OdpowiedzUsuńZmysłowo ;>
OdpowiedzUsuńświetne makijaże! lubię oczy podkreślone ciemnym kolorkiem. :)
OdpowiedzUsuńa co do loczków, to trzeba dojść do wprawy. za 2 razem poszło mi znacznie szybciej. :P
Racja, w tym roku i ja pokuszę się o mocny makijaż, choć raz w roku:)
OdpowiedzUsuńpropozycja z pierwszego zdjęcia bardzo przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńMocne ale takie powinny być na Sylwestra. Jak będę wykonywać sobie makijaż sylwestrowy to włączę Waszego bloga i będę działać wg instrukcji :)
OdpowiedzUsuńCo do ORIGINAL SOURCE to zależy co facet lubi. Kiedy mój mył się Mint&Tea Tree to mówił, że fajny tylko na końcu zostawia uczucie MROZU! To prawda. Została mi resztka tego żelu i póki co to go schowałam bo jak dla mnie idealny jest na upalne lato. Mój lubi się jeszcze myć Watermint&Lemon Grass i Cactus&Guarane. Wszystko zależy od gustu osobistego ;) Podobają mu też m.in. ta wersja, którą przedstawiłam w poście ale umyć by się nią nie umył. W Rossmanie są dostępne zestawy i ten z Mint & Tea Tree oraz z Tea Tree & Mint Cooling Shave Gel dedykowane dla mężczyzn. Aby polubić lub znienawidzić trzeba najpierw powąchać ;)
Rewelacyjny blog!!:)
OdpowiedzUsuńpierniczki są świetne wypróbuję - dzięki dziewczyny:)
Świetny make up;)
OdpowiedzUsuńła,ale przerażający:o
OdpowiedzUsuńtwój jest idealny na sylwestra
OdpowiedzUsuńfajny ten pierwszy :)
OdpowiedzUsuńbrokaty <3
OdpowiedzUsuńCzy możemy prosić o instrukcję jak zrobić to krok po kroku ? tzn zdjęcia?
OdpowiedzUsuńciekawa notka.
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie.
Makijaż robi wrażenie :) Ten drugi bardziej do mnie przemawia na sylwestrową noc.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
ten drugi makijaż jest niesamowity! :)
OdpowiedzUsuńten drugi jest po prostu cudowny łaał <3
OdpowiedzUsuńJa tam lubię klasykę, sporadycznie szaleję z brokatami itd,. ;)
OdpowiedzUsuńśliczny ;D
OdpowiedzUsuńmakijaz ladny, ale jak dla mnie za mocny :-) ja prawdopodobnie dokleje sobie tylko rzesy i to caly moj makijaz:d
OdpowiedzUsuńUlalal, świetny, na pewno zwróciłby uwagę innych.;)
OdpowiedzUsuń