sobota, 17 grudnia 2011

Tagiatelle ze szpinakiem, kurczakiem i suszonymi pomidorami


Tak jak już kiedyś pisałam z moją współlokatorką Sandrą lubimy wszystko to co szybkie a pyszne, obydwie jesteśmy fankami past. Dziś przedstawię Wam przepis na Tagiatelle ze szpinakiem i kurczakiem, który jakiś czas temu przygotowałyśmy z Sandrą dla siebie i jej przyjaciółki Ani. Zdradzę Wam jeszcze, że bardzo lubimy jak przychodzi do nas na obiad Ania i nie tylko dla tego, że robi piękne zdjęcia naszych potraw.



Składniki :

Opakowanie makaronu tagiatelle
2 piersi z kurczaka
0,5 kg szpinaku lub paczka mrożonego
2 ząbki czosnku
200 g śmietany
oliwa lub olej do smażenia
suszone pomidory ok 80 g
pieprz, sól, bazylia, zioła prowansalskie do smaku



 




Czas przygotowania: ok. 20 minut


Wstawiamy makaron do gotowania. Wodę należy osolić i uważać, aby nie rozgotować makaronu
Piersi z kurczaka kroimy w kosteczkę a następnie obtaczamy w przyprawach (pieprzu soli, bazylii, ziołach prowansalskich). Rozgrzewamy patelnię z oliwą i smażymy na nich kawałki kurczaka. W tym czasie na drugiej patelni rozmrażamy szpinak - smażymy go ok 5 minut (wedle przepisu na opakowaniu) Kiedy szpinak jest gotowy dorzucamy do niego kawałki kurczaka, następnie dodajemy wyciśnięty czosnek i śmietanę, na koniec dodajemy suszone pomidory. Wszystko mieszamy i podgrzewamy jeszcze chwilę. Następnie nakładamy wszystko na talerze i z przyjemnością jemy.




fot. Anna Garbarczuk

Marty

38 komentarzy:

  1. ale pysznie wygląda :) to ja wpadam na taki obiad :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej, wygląda bardzo smacznie! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda pysznie , ale ja nie przepadam za pastami :((

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne zdjecia! no i mój ulubiony szpinak <3

    Karola

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm... pycha. Fajny blog obserwuje i liczę na rewanżyk oraz zapraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniamniusio, zgłodniałam strasznie :))

    OdpowiedzUsuń
  8. wyglada przepysznie, zarowno zdjecia jak i sam przepis moglyby trafic do ksiazki kucharskiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ty wiesz, że to wygląda obłędnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jedno z tych dać, które nigdy mi się nie znudzą. Pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tagiatelle do tej pory jadłam z cukinią i było pyszne. Niestety czas na cukinie powoli mija... Dlatego w to miejsce wypróbuję chyba Tagiatelle ze szpinakiem :)


    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mniam, uwielbiam szpinak, chyba nie ma nic lepszego na świecie od szpinaku :) mam nadzieję, że nie obrazicie się jak ściągnę sobie od was przepis by go wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Sandi! przepis jest po to, żebyście wypróbowywali :) naprawdę polecam, to jedna z moich ulubionych past, chyba nigdy mi się nie znudzi...a suszone pomidory dodają daniu smaczku ;)Marty

    OdpowiedzUsuń
  14. wygląda pysznie, ale niestety nie jadam szpinaku :(

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda apetycznie, a że lubię szpinak w prawie każdej postaci chyba spróbuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  16. wygląda przepysznie:) uwielbiam makaron !

    OdpowiedzUsuń
  17. mmm, wygląda przepysznie, aż mi ślinka cieknie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. no niestety po sniegu juz nie ma sladu ^^ :<

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam takie dania;)świetny makaron/pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. fajny blog;_) Obserwuje i zapraszam do mnie;*

    OdpowiedzUsuń
  21. 20 min i takie rewelacje? Już sobie zapisuję przepis i koniecznie muszę wypróbować, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  22. O kurcze! Jesteście niemożliwie zdolne! Pychaaaa :) Wygląda wspaniale.
    Zapraszam do mnie, kilka nowości :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  23. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  24. aż normalnie zrobiłabym to jeszcze raz - Martyna, co Ty na to? ;D (przepraszam, poprzedni usunięty post to moja sprawka...)

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam pytanko co do tych suszonych pomidorów, można je kupić w słoikach czy w jakiej postaci? :)
    Bo mam zamiar wypróbować to danie, wygląda przepysznie :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Dominiko, suszone pomidory dostaniesz w każdym większym sklepie - sprzedawane są w słoikach. Znajdziesz wiele różnych wersji - proponuję ze środkowej półki cenowej, najlepiej produkowane we Włoszech. Do tego dania polecam tradycyjne duszone pomidory - bez zbędnych dodatków typu np. czosnek.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wesołych i spokojnych świąt, buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Fіnе way of deѕсribing, anԁ nice ρaragraph
    tο tаkе data conceгning my presentаtiοn subject,
    whіch i am going tо convey in school.

    Review my weblog - short term loans

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się nasz blog, zostaw komentarz i dołącz do obserwowanych. Każdy komentarz jest dla nas bardzo pomocny, dziękujemy:)