poniedziałek, 5 marca 2012

Gotye – Somebody That I Used To Know- wpisy gości- ROSIE



Wouter „Wally” De Backer (ur. 21 maja 1980), znany szerszej publiczności pod pseudonimem „Gotye”. Jest belgijsko-australijskim multiinstrumentalnym muzykiem i piosenkarzem. Nazwa „Gotye” pochodzi od „Gaultier” (lub „Gautier”, „Gauthier”), francuski odpowiednik „Wouter” („Walter” w języku angielskim). Jego głos został porównany do brzmienia samego Stinga, a także Petera Gabriela.




Melodie, które znajdują się na płytach Gotye, pochodzą z jego głowy, ale do ich wzbogacenia używa sampli ze starych płyt. Następnie dodaje do nich własne instrumenty (gitarę, perkusję, instrumenty klawiszowe) i tworzy zbiór brzmień, który później wykorzystuje do komponowania. Muzyk jest również autorem tekstów. Jego ostatni album – „Making Mirrors” – łączy w sobie chwytliwy pop i silnie depresyjny sposób myślenia. Płytę tą tworzą piosenki nasycone brzmieniami pochodzącymi z: vintage soul, muzyki lounge, ścieżek dźwiękowych i egzotyki. Na „Making Mirrors” słychać także bardzo wiele instrumentów. Różnorodność dźwięków zwiastuje już lakoniczne gitarowe uderzenie, które otwiera „Somebody that I used to know”. Co więcej, w owej piosence znajduje się trochę dziarska linia saksofonu. Te i inne melodie sprawiły, iż utwór ten stał się międzynarodowym hitem. Czy jest jeszcze ktoś, kto choć raz nie słyszał „Somebody that I used to know” ? Myślę, że jest to mało prawdopodobne.


Gotye nie jest debiutantem. Już wcześniej zasłynął takimi kawałkami muzycznymi jak: „Eyes wide open” (singiel z 2010 roku), w którym martwi się o świat, ludzkość nadmiernie zniszczoną. Z kolei na najnowszej płycie oprócz „Somebody...” możemy usłyszeć np. „Smoke and Mirrors”, gdzie widzi życie artysty jako oszustwo.

Kawałkowi „Eyes wide open” muzyk poświęcił krótki film dokumentalny, dzięki któremu jego fani mogą dowiedzieć się, jak powstawał ten utwór. Pozwólcie, że w kilku zdaniach zdam Wam relację z obejrzanej produkcji filmowej autorstwa Gotye.


W 2008 roku artysta podróżował przez Queensland w Australii z marokańskim zespołem The Basics. Wylądowali w Winton, które słynie z dziwnego instrumentu - muzycznego ogrodzenia. Gotye wziął ze sobą przenośny rekorder w nadziei, że natknie się na interesujące dźwięki, które mógłby zsamplować. Według muzyka była to całkiem egzotyczna rzecz do odkrycia. Płot był zaprojektowany przez perkusistę - Graeme Leak’a. Gotye używał rekorderu chroniąc go swoim ciałem przed wiatrem, (bo było wietrznie) by uzyskać dobre próbki, sample. Dźwięki te stały się bazą do piosenki. Kiedy wrócił z tej wycieczki, usiadł przy pianinie i w krótkim czasie napisał numer („Eyes wide open”). Gotye chciał odejść od techniki sampolwania jako procesu tworzenia muzyki, więc „Eyes wide open” okazało się dobrym przykładem tworzenia ze scratchu (czyli tutaj ten musical fence - płot). Jak twierdzi muzyk, dźwięki z płotu od razu „zasugerowały się” na track, były pierwszym elementem puzzli. W piosence jest też pianino, tak powstała, choć ono wmieszało się w cały utwór i potem Gotye pomyślał, że warto je tam jeszcze dodać. „Eyes wide open” to wizja dystopijna, która za bardzo nie pasuje do miejsca, w którym tak naprawdę powstała.


Rodzice Gotye mają piękny kawałek ziemi na Półwyspie Victoria. To jedno z ulubionych miejsc muzyka. Tam czuje się najszczęśliwszy. Nadrabia zaległości z rodzinką, bawiąc się z kotami, ciesząc się uczuciem odkrycia jakiejś naturalnej przystani we współczesnym świecie.
Tam ma też studio - w szopie. Oczywiście nie jest to idealne miejsce akustycznie (słychać tam jakiś ruch uliczny i ścieżki muszą być czyszczone), ale ma takie tuby do akustycznego czyszczenia, które pomagały też w nagrywaniu wokali. Jednak najważniejsze, że artysta ma swoje wyjątkowe miejsce, gdzie może godzinami nagrywać. Uwielbia dźwięk pedal steel guitar – jest to rodzaj elektrycznej gitary, który wykorzystuje metalowy pręt do "progu". Ten odgłos przypomina mu dźwięki płotu (o którym była już mowa wyżej). Wraz z kolegą - Michaelem Hubbardem z The Basics – pewnego popołudnia zagrali doprawdy boskie „rzeczy” na tym instrumencie.
Na tym etapie moja relacja dobiega końca, ale zachęcam Was, Mili Moi, do obejrzenia całego dokumentu na www.youtube.com.


ALBUMY...
Gotye wydał trzy albumy studyjne:
1.      Boardface (luty 2003)
2.      Like Drawing Blood (maj 2006)
Making Mirrors (sierpień 2011)
i remix 2-óch pierwszych -> Mixed Blood (lipiec 2007)

NAGRODY I WYRÓŻNIENIA...
W 2011 roku muzyk zdobył, aż pięć ARIA (Australian Recording Industry Association) Awards. Jest to impreza muzyczna, na której są rozdawane nagrody w różnych kategoriach muzycznych. Gotye zwyciężył m. in. w takich kategoriach jak:
·         piosenka roku
·         najlepszy męski wykonawca
·         najlepsze wykonanie popowe
·         producent roku
Otrzymał także nominację do MTV EMA dla najlepszego wykonawcy Azji i Pacyfiku.

Rosie

10 komentarzy:

  1. Kocham tą piosenkę po prostu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jego piosenkę tą nową i ogólnie jego głos ;-)u

    mnie new zapraszam ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. piekna ta piosenka! szczerze powiem ze pierwsze mnie denerwowala, ale jak sie wsluchalam w slowa to jakos mnie ujela ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Warto jako ciekawostkę dodać, w jaki sposób ten australijski piosenkarz zawędrował na polskie listy przebojów. Otóż jego płytę przywiózł do kraju wielki miłośnik Australii, muzyczny dziennikarz radiowej Trójki Marek Niedźwiecki. I tak Gotye zaczął sączyć się spomiędzy kolejnych audycji ramówki Programu Trzeciego, a potem wymykać się również do innych stacji ;) "Somebody that I used to know" na Trójkowej Liście Przebojów wisi już 26 tygodni, 18 razy znalazło się na miejscu pierwszym.

    OdpowiedzUsuń
  6. mimo że ta piosenka jest wszędzie, to bardzo ją lubie :)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Gotye i wszystkie jego piosenki ;)
    Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili ;3

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam osoby, której nie wpadłaby w ucho ta piosenka i to jest fenomen...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się nasz blog, zostaw komentarz i dołącz do obserwowanych. Każdy komentarz jest dla nas bardzo pomocny, dziękujemy:)